Zastanawiasz się nad tym, która drukarka jest lepsza? TEST Epson L3251 i HP Smart Tank 580

Epson L3251 kontra HP Smart Tank 580, zastanawiasz się, która drukarka jest lepsza? Sprawdziłem to za ciebie. Pierwszy model był już kiedyś u nas na testach. Porównywałem Epson L3251 z Epsonem L3260. Z góry mówię, że w takich porównaniach, jak to, które czytasz, ostatecznie trudno wykazać zwycięzcę. Zawsze oba modele mają swoje zalety. W tej recenzji porównawczej dowiesz się jednak wszystkiego, co pomoże ci zadecydować o zakupie.

Kup Epson L3251	Kup HP Smart Tank 580

Co otrzymasz, kupując te urządzenia wielofunkcyjne?

Przejdźmy z miejsca do konkretów. Co dostaniesz, kupując każdy z tych modeli? Oczywiście przede wszystkim urządzenia wielofunkcyjne. Zaczynając od Epsona L3251 - jego klasyczna bryła i wykonanie z grubego tworzywa, dają poczucie wytrzymałości. To ma znaczenie, zwłaszcza jeżeli macie w domu koty, tak jak ja. Nikt w końcu nie chce, aby części jego drukarki się wyłamały. Tutaj pewnie tak nie będzie.

Co istotne, Epson twierdzi, że już podczas projektowania swoich sprzętów, firma dba o to, aby wykorzystany plastik nadawał się do ponownego przetworzenia. Z innych ważnych rzeczy - nie ma tu wyświetlacza. Są za to proste przyciski i diody LED, informujące o braku papieru, tuszu lub stanie łączności bezprzewodowej.

Epson L3251 ma tylny podajnik na papier. Pozwala łatwo ustawić wielkość włożonego formatu i mieści do 100 arkuszy. Z przodu znajduje się też wysuwana tacka na wydruki. Znalazło się też miejsce na port USB. Dedykowanego kabla do połączenia z komputerem brak, ale to standard w tego typu maszynach.

Z drugiej strony jest HP Smart Tank 580. Muszę przyznać, że bardziej podoba mi się od modelu Epsona. To oczywiście sprawa drugorzędna, no i bardzo osobista, ale coś jest w tym biało-szarym designie, co sprawia, że fajniej wpasowuje się do mojego mieszkania. Szkoda tylko, że tworzywo wydaje mi się bardziej cienkie niż to w Epsonie. Ogólnie drukarka nie sprawia solidnego wrażenia, ale za to wykonano ją w 45% z plastiku z recyklingu.

Za to jest tu wyświetlacz. Dość prosty, z ikonami wskazującymi takie rzeczy, jak problemy z głowicami lub stan łączności Wi-Fi, ale jest. Podoba mi się też to, że przyciski są podświetlane w pełni i na kolorowo. Chociaż i tak zwykle korzystałem z tej drukarki przy pomocy dedykowanej aplikacji.

Podobnie, jak w przypadku Epsona L3251, z tyłu znajduje się podajnik papieru, z możliwością manualnego ustawienia jego rozmiaru. Mieści do 100 arkuszy, czyli tyle samo co jego konkurent. Swoją drogą też ma port USB, a producent nie pokusił się o dorzucenie dedykowanego do niego przewodu. To typowa sprawa, która nie ma wpływu na nic - nawet na nasz ranking urządzeń wielofunkcyjnych.

Za to, do obu modeli, producenci w zestawie dodają kabel zasilający oraz atrament. W przypadku HP Smart Tank 580 dołączane butelki mają zapewnić do 18000 stron w czerni lub 6000 stron kolorowych. Z kolei Epson twierdzi, że dołączony w zestawie atrament ma wystarczyć nawet na 3 lata, przy 8100 stronach czarno-białych i 6500 stron kolorowych. Zweryfikowanie obu stwierdzeń jest zbyt czasochłonne, ale HP po prostu daje więcej.

HP Smart kontra Epson Smart Panel - Wrażenia z korzystania z aplikacji

Szczególnie ważnym elementem obu urządzeń jest aplikacja. W końcu to jeden z wygodniejszych sposobów na drukowanie zdjęć i tekstów w locie. Oba urządzenia wielofunkcyjne mogą drukować lub skanować zdalnie, łącząc się ze smartfonem właściwie z każdego miejsca na ziemi. Obie mają też nowoczesny, graficzny i przejrzysty interfejs.

Testowane urządzenia wielofunkcyjne wykorzystują łączność Wi-Fi Direct. To oznacza, że można się z nimi łączyć bezpośrednio, bez podłączania ich do sieci lokalnej (choć i tak warto to zrobić). HP Smart Tank 580 wspiera też protokół Bluetooth, ale w praktyce, po podłączeniu do sieci Wi-Fi jest już bezużyteczny.

Tym, co rzuciło mi się najbardziej w oczy, był fakt, że HP ciągle wymaga doinstalowania modułu dodatkowego, do głównej aplikacji HP Smart. Nie rozumiem po co. Przełączanie się pomiędzy aplikacjami wydłuża nieco całe doświadczenie drukowania i z punktu widzenia użytkownika wydaje się zbędną przeszkadzajką.

Poza tym obie aplikacje były dość łatwe w użytkowaniu, jest tu szybki dostęp do możliwości drukowania zdjęć lub dokumentów oraz skanowania i kopiowania. Co ważne, Epson umożliwia z poziomu telefonu skanowanie w rozdzielczości nawet do 600 DPI, podczas gdy HP tylko do 300 DPI. Obaj producenci dają dostęp do bazy kreatywnych materiałów do wydruku, takich jak kalendarze lub karki urodzinowe.

Z istotnych wyróżników, myślę że warto zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Epson L3251 ma inteligentnego asystenta, ułatwiającego podłączenie drukarki do sieci oraz pierwszą konfigurację w formie przypominającą zwykłą rozmowę. Z drugiej strony HP forsuje w aplikacji Instant Ink, czyli usługę tuszu w subskrypcji, o której pisałem parę lat temu.

Test drukowania - Epson L3251 czy HP Smart Tank 580?

Oba urządzenia wielofunkcyjne różni technologia drukowania. HP korzysta ze standardowego rozwiązania termicznego, w którym tusz wyciskany jest na kartkę poprzez podgrzewanie głowicy, co najprawdopodobniej przełoży się na jej szybsze zużycie. Z kolei Epson L3251 wykorzystuje technologię druku bez nagrzewania Heat Free i ma głowicę Micro Piezo. Pod tym względem to bardzo interesujące atramentowe urządzenie wielofunkcyjne.

To rozwiązanie wykorzystuje reagujące na prąd kryształy, które pulsując i przekazując swój ruch na membranę “wystrzeliwują” miniaturowe krople atramentu na kartkę. To po pierwsze zużywa znacznie mniej prądu, bo nie trzeba wytwarzać ciepła, a po drugie daje dużą precyzję. Każda kropelka może mieć zaledwie 3 pikolitry objętości. To bardzo mało. Jak to przekłada się w praktyce na czas i jakość wydruku?

Przede wszystkim skorzystałem z testera jakości wydruku. W przypadku obu drukarek warto podkreślić problemy z rozróżnieniem pomiędzy 100% a 90% we wskaźniku CMYK. Przy tym coś dziwnego stało się na testerze HP, około 60% na CMYK. Szary jest zgniłozielony. HP ma też problem z rozróżnieniem w wyższym natężeniu przy czystym kolorze niebieskim. 

Jeżeli przyjrzeć się testowi rozdzielczości, zwłaszcza przy czarnych liniach Epson znowu przoduje. Pewnie ze względu na technologię wydruku. Z drugiej strony, HP Smart Tank 580 wydrukował test z wyraźnie bardziej nasyconymi kolorami. To niekoniecznie musi być pożądanym efektem, bo może wskazywać na przekłamania i, jak widać, owocuje problemami z barwą niebieską.

Co do drukowania tekstu w formacie A4, obie drukarki sprawdzają się w tym naprawdę dobrze, zarówno w jakości standardowej, jak i najlepszej. Przy tym Epson L3251 jest nieco szybszy, zwłaszcza w niższych ustawieniach. Z tego względu proponowałbym zmniejszanie jakości wydruku dokumentów.

Warto pamiętać o tym, że HP Smart Tank 580 ma trzy poziomy jakości, najniższy, nazwany roboczym, normalny oraz najlepszy. Z drukarką Epson L3251 porównywałem tylko drugi i trzeci. W modelu HP już przy normalnym pojawiały się małe artefakty, których nie było widać u japońskiego konkurenta. Nie rzucają się jednak od razu w oczy, więc wiele nie zmienią w praktyce.

Jeżeli chodzi o drukowanie dużych grafik, na kartce A4, HP Smart Tank 580 umożliwia dodrukowywanie do krawędzi. Również przy formacie 10 na 15 cm, czyli typowych odbitkach (tu oferuje to także Epson L3251). Jednak w praktyce u HP działa to kiepsko, przy tak dużych kartkach.

Pojawiają się dziwne zniekształcenia, tuż przy brzegu strony. W dodatku przy wypełnieniu, przy zdjęciu testowym, głowica HP Smart Tank 580 zostawiała czarne plamy tuszu na dole obrazka. Kilkukrotnie. Dopiero wyłączenie drukowania bez ramek zniwelowało problem.

Trzeba przyznać, że - zwłaszcza w trybie najlepszym - Epson bardziej szczegółowo odtworzył drukowane zdjęcie. W dodatku przejścia tonalne są bardziej znaczące, chociaż wydaje się, że kolory w modelu konkurenta nieco lepiej oddają oryginalne. Przy tym HP Smart Tank 580 jest nieco szybszy w trybie standardowym, ale równie długo drukuje w najlepszym.

Na koniec kwestia wydruku na papierze fotograficznym, w formacie 10 na 15 centymetrów. Tutaj znowu, Epson L3251 jest bardziej szczegółowy, a obrazek przez niego wydrukowany wypada bardziej dynamicznie. Warto zwrócić też uwagę na niebieską poświatę u góry zdjęcia, która jest w przypadku tej drukarki lepiej kontrolowana, niż w HP Smart Tank 580.

Warto podkreślić to, że HP jest marginalnie szybszy. Poza tym Epson ma wyższą rozdzielczość druku 5760 na 1440 pikseli, więc drukuje dłużej, ale szczegółowiej. HP tylko optymalizowany wydruk 4800 na 1200 pikseli. W dodatku Epson w aplikacji daje możliwość wyostrzenia zdjęcia. W przypadku fotografii testowej zaowocowało to widocznym ziarnem. Takie szumy są retro, ale zniekształcają moją wizję artystyczną. Z tego względu polecam jednak, dla pełni kontroli, rezygnację z tej opcji.

Kto lepiej skanuje? Test HP Smart Tank 580 i Epson L3251

Oba urządzenia wielofunkcyjne wyposażono nie tylko w opcję drukowania, ale i skanowania (a także, co za tym idzie, kserowania). Tym samym są prawdziwie uniwersalnym wyborem do codziennych zastosowań domowych, czy to powielania prac domowych, czy zapisywania ważnych dokumentów fizycznych, w formie cyfrowej. HP Smart Tank 580 skanuje z rozdzielczością 1200 na 1200, a Epson L3251 1200 na 2400.

Przy tym najwyższym ustawieniu nie testowałem ani dokładnego czasu pracy, ani jakości takiego skanu. Do większości zastosowań to spora przesada, a to typowe urządzenia wielofunkcyjne do domu lub mniejszych biur. Pliki w takiej jakości są ciężkie, a skanowanie trwa po prostu długo.

Poniżej możesz porównać zeskanowane zdjęcie testowe w 600 DPI. Jak widać, HP Smart Tank 580 (w takim ustawieniu) wydaje się na pierwsy rzut oka, i przy przybliżeniach, bardziej szczegółowy. To wynika przede wszystkim z tego, że stworzony przez niego plik jest jaśniejszy, przez co jednak źle oddany został charakter fotografii, która jest w rzeczywistości dość ciemna. To można kontrować w programach graficznych po zeskanowaniu. Model HP skanuje też szybciej.

Jak ekonomiczne i głośne są te drukarki? Epson L3251 vs. HP Smart Tank 580

Na zakończenie warto poruszyć jeszcze dwie kwestie. Jak ekonomiczne to urządzenia wielofunkcyjne i czy są głośne podczas pracy? Na to drugie pytanie odpowiem krótko - nie. Obie dobijają do 50 decybeli przy zwykłym drukowaniu. W praktyce hałas nie jest więc uciążliwy i raczej nie pobudzisz rodziny, przypominając sobie w nocy o dokumentach do wydruku na rano.

Kwestia ekonomiczności jest bardziej rozbudowana, bo z jednej strony możemy patrzeć na pobór prądu, a z drugiej, musimy wziąć pod uwagę koszt wydruku. Jeżeli chodzi o pobór prądu - Epson i HP idą tu łeb w łeb. Ten pierwszy przez cały okres drukowania utrzymuje około 11 watów poboru mocy. Ten drugi z kolei, na start wymaga więcej prądu, ze względu na konieczność rozgrzania głowicy. Sięga w piku nawet do 19 watów.

Ciekawiej robi się, gdy liczymy koszt atramentu. W obu przypadkach producenci postawili na systemy butelkowe. Obie butelki to niekapki, co zmniejsza szansę na wypadki, ale tu trzeba w szczególności pochwalić Epsona. Zastosowany przez tego producenta system Key-Lock sprawia, że nie ma szans na pomylenie się w nalewaniu atramentu. Nie nalejesz magenty do pojemnika na czerń. Tymczasem w HP to jest jak najbardziej możliwe.

Wracając do kwestii cen, dzięki deklarowanej przez producentów wydajności butelek, możesz łatwo obliczyć, ile trzeba zapłacić za jedną zadrukowaną stronę. Metodologie nie powinny się od siebie różnić, dzięki zgodzie z normą ISO/IEC 24712. Przy tym nie przełoży się to oczywiście tak idealnie na twoją codzienność. Za to pozwala nam porównać te dwa testowane urządzenia wielofunkcyjne, według kwot za butelkę w sklepach producentów.

Jak to wypada w praktyce? Wydruk każdej czarno-białej strony, kosztuje w modelu Epson L3251 odrobinę więcej niż przy HP Smart Tank 580. Różnica jest naprawdę minimalna, bo mówimy o jednej dziesięciotysięcznej (!) złotówki. Czyli 0,01 grosza. Nieco większa przepaść (no dobra, trochę hiperbolizuję) dzieli testowane sprzęty przy wydrukach kolorowych. Tutaj na prowadzeniu Epson. Drukowanie z nim jest tańsze o 0,09 grosza na każdą stronę.

Którą z nich kupisz? Test porównawczy Epson L3251 i HP Smart Tank 580

Zastanawiasz się nad zakupem nowego urządzenia wielofunkcyjnego? No to jak widzisz, na rynku jest przynajmniej dwóch znaczących konkurentów, w podobnym segmencie cenowym. Oba mają swoje zalety i choć trudno powiedzieć jednoznacznie, którego warto kupić, dla mnie płynie z tego testu parę przydatnych wniosków. Epson L3251 będzie świetnym wyborem dla osób, którym zależy na jakości wydruku i potencjalnie mniejszej awaryjności urządzenia. Z drugiej strony HP był nieco szybszy, co może mieć znaczenie.

HP Smart Tank 580
Epson L3251

Materiał powstał przy współpracy z agencją Gamma PR. Nikt nie miał wpływu na nasze procedury testowe.