Gotowanie na wolnym ogniu kojarzyć się może z długim staniem nad kuchenką, aby potrawa po wielu godzinach była gotowa do spożycia. W przypadku korzystania z urządzenia, które zwie się wolnowar, sprawa wygląda zgoła odmiennie.
Wciąż gotowanie trwa długo, bo taki jest sens tej kulinarnej techniki i wymogi dotyczące danych potraw, ale Ty i tak oszczędzasz czas. Dlaczego? Wolnowar nie niesie za sobą ryzyka wykipienia czy przypalenia czegoś. Nie musisz kontrolować pracy urządzenia. Powolny proces obróbki cieplnej jest pewny. A jeżeli gotowanie potrawy zakończy się, lecz Ciebie nie będzie w pobliżu, wolnowar przejdzie w tryb podtrzymywania ciepła.
Tylko wolnowar może w takim stopniu zapewnić stabilność gotowania na wolnym ogniu, choć biorąc pod uwagę sposób działania, jest to w tym przypadku przenośnia. Mowa przecież o wolnogotującym garnku elektrycznym.
Efekt jest w każdym razie taki sam... a nawet lepszy! Slow cooker, bo tak też bywa nazywany, pozwala zachować potrawom więcej składników odżywczych oraz witamin. Wszystko przez niższą temperaturę obróbki cieplnej (zazwyczaj 80°C). Gulasz, dania mięsne, potrawy jednogarnkowe, gołąbki, zupy (np. rosół), warzywne przetwory i wiele innych dań - wszystkie zyskają dzięki niższej temperaturze, a Ty nie musisz się przy tym bać, że coś pójdzie nie tak w trakcie pichcenia w wolnowarze.
Bez obaw nastawisz danie w wolnowarze i opuścisz swoje domostwo. Potrawy są bowiem powoli podgrzewane, nie ma szans na zagotowanie.
Dodam również, że wolnowary zazwyczaj pracują cicho i nie oddają z siebie tyle ciepła do otoczenia, co zwykłe garnki postawione na gazie.
Jak widzisz, są to raczej mało skomplikowane cechy tych sprytnych urządzeń do gotowania. W naszej porównywarce wolnowarów natkniesz się na czołowe produkty z tego rynku i z pewnością coś dla siebie wybierzesz.