Pijany Mistrz
Historia Mortal Kombat jest niezwykle skomplikowana. Twórcy nie ułatwiają zadania zrozumienia fabuły, dodając od siebie nowe wątki. Twórcy ponownie oferują graczom sprawdzone rozwiązania. Historia podzielona jest na rozdziały, w których walczymy z różnymi przeciwnikami.
Miłym elementem jest możliwość wyboru jednego z dwóch wojowników podczas rozgrywki. Nie ma to za bardzo większego wpływu na opowiadaną historię, jednak możemy przetestować drugą postać.
Sprawdź cenę testowanej gry:
W kampanii pojawia się tajemnicza Kronika, która potrafi wpływać na czas. Różne wszechświaty przenikają się jednocześnie, w wyniku czego otrzymujemy różne warianty bohaterów Mortal Kombat.
Bardzo podobały mi się niektóre mroczniejsze wersje, jednak czułem się lekko zakłopotany. Za bardzo nie rozumiałem, skąd się ci wojownicy wzięli. Grając dłużej w fabułę, zaczynałem stopniowo odkrywać więcej, przez co grało mi się zdecydowanie lepiej.
Kampania prezentuje się znakomicie i stanowi dobrą rozgrzewkę pod dalsze godziny spędzone nad Mortal Kombat.
Kung Fu Panda
Najnowszy Mortal Kombat jest znakomicie wykonany graficznie. Oprawa potrafi zaskoczyć wysoką szczegółowością detali. Bohaterowie wyglądają dość realistycznie, do tego są cieszące oko areny.
Najbardziej podobały mi się renderowane filmy, które wyglądają przepięknie! Trochę żałuje, że nie pojawił się animowany film Mortal Kombat, bo te z prawdziwymi aktorami były dość słabe.
Niestety filmy te są jedną z większych wad produkcji. Wszystkie przerywniki wyświetlane są w 30 klatkach na sekundę, gdzie walka odbywa się w 60 klatkach. Jest to niezwykle irytujące, tym bardziej, że cutscenki wyświetlają się jakby w spowolnieniu. Najbardziej rzuca się to w oczy podczas specjalnych ataków na arenie.
Modderzy już dawno znaleźli sposób na obejście problemu. Napisali specjalny program, który działa jak trainer i umożliwia oglądanie filmików w 60 klatkach.
Niestety z jakiś powodów nie podoba się to wydawcy WB, który banuje graczy, którzy używają tego narzędzia. Tym bardziej, że podczas pisania tej recenzji nie pojawił się patch poprawiający problem. Naprawdę jest to bardzo dziwne.
Wejście Smoka
W Mortal Kombat 11 gra się niesamowicie dobrze! Jest to wciągająca gra od pierwszych minut. Po krótkim samouczku, który swoją drogą jest dość rozbudowany. Umożliwia rozegranie kilku wariantów o złożonym poziomie trudności.
Możliwe jest granie w trybach: fabularnym, krypty, dwóch rodzajów wież, treningu z komputerem czy potyczkami online.
Możliwości zabawy jest bardzo dużo i to się ceni. Gracze mogą wybierać swoje ulubione tryby i walczyć z całą plejadą wojowników. Starcia są niezwykle widowiskowe i dość wymagające na wyższych poziomach trudności.
Przyczajony tygrys, ukryty smok
Niestety nie najlepiej wygląda system progresji. W Mortal Kombat 11 gracze mogą zdobyć nowe przedmioty kosmetyczne. Są to skórki czy elementy garderoby dla danego wojownika. Zdobycie upragnionych przedmiotów jest niezwykle trudne. Są to elementy zdobywane losowo i należy grać niezwykle długo, aby je zdobyć.
Gra częściowo jest sieciowa i nie można w „łatwy” sposób odblokować wszystkiego. Łączymy się ze swoim kontem, które znajduje się na serwerach WB. Należy grać bardzo długo w wielu trybach, aby uzyskać upragnione przedmioty. Istnieje także droga pójścia na łatwiznę i wykupienia mikropłatności.
Polecane zestawy komputerowe! >>>
Krwawy sport
Grałem w pecetową wersję gry, posługując się padem. W Mortal Kombat 11 zdecydowanie lepiej gra się przy pomocy tego kontrolera. W moim przypadku lepiej czułem postać i sprawniej mi się walczyło. Jest to jednak sprawa opcjonalna. Równie dobrze można grać tylko przy wykorzystaniu myszki i klawiatury.
Niektóre akcesoria od Razera posiadają ciekawe funkcje. W moim przypadku klawiatura zmieniała podświetlenie w zależności od wybranego wojownika. Dodatkowo wyróżniały się graficznie niektóre klawisze odpowiedzialne za ciosy. Takie interaktywne wykorzystanie klawiatury w grach nie jest czymś nowym. Jednak zawsze mi się takie rozwiązanie podoba i dobrze, że twórcy implementują to w nowych wersjach sterownika.
Podsumowanie
Fani serii Mortal Kombat mogą odetchnąć spokojnie. Jedenasta część jest niesamowicie krwawa i bogata w mnogość możliwości. Twórcy stworzyli intrygującą kampanię fabularną oraz oddali graczom dobrze znane tryby. Zawartości już na starcie jest bardzo dużo! Nowe postacie i areny będą zapewne pojawiać się w kolejnych dodatkach DLC.
Już teraz wybrać możemy jednego z 24 dostępnych wojaków. Pojawili się nowi bohaterowie, którzy moim zdaniem, wyglądem za bardzo nie pasują do serii Mortal Kombat, jednak gra się nimi świetnie!
Gra praktycznie nie posiada poważniejszych błędów, oprócz często zmieniającego się klatkarzu oraz powolnego systemu progresji.
Zdecydowanie warto sięgnąć pod Mortal Kombat 11, na pewno się nie rozczarujesz!
Sprawdź też poprzednie recenzje gier: