Jak skompletować dobry zestaw audio? Można pójść w klasykę i wybrać stereo z mocnym wzmacniaczem i odtwarzaczem. Niektórzy zadowolą się zestawem kina domowego, ponieważ można go podłączyć do telewizora oraz oferuje dźwięk przestrzenny. Dla części z nas wystarczy nawet soundbar, który ma równie dużo funkcjonalności, jednak zajmuje znacznie mniej miejsca.
Czy da się znaleźć złoty środek? Myślę, że i tak każdy będzie miał swojego faworyta, jednak trafiłem ostatnio na ciekawy zestaw, który czerpie dużo z każdego z wyżej wymienionych rozwiązań. Jest to w zasadzie klasyczne stereo, które po podłączeniu do telewizora spokojnie zastąpi soundbar oraz umożliwi dostęp do wszelkich sieciowych funkcjonalności.
Cena testowanych kolumn
Cena testowanego wzmacniacza
Cena całego zestawu
Dobre kolumny stereo - Bowers and Wilkins 606
Dobre kolumny to podstawa. Do średniej wielkości salonu - tak jak u mnie - można rozważyć klasyczne modele wolnostojące, jednak wystarczą również tzw. monitory, inaczej kolumny podstawkowe.
Wybierając dzisiejszy zestaw, postawiłem na znaną, klasyczną już w świecie audio markę Bowers & Wilkins, a konkretniej model 606. Są to niesamowicie energetyczne i czysto grające kolumny o klasycznej budowie. Przetwornik średnio - niskotonowy, tweeter oraz bass reflex z tyłu. Wszystko w solidnej obudowie, która dla jak najlepszego odwzorowania dźwięku swoje waży, jak i daje przestrzeń do ujścia ciśnieniu akustycznemu.
Dlaczego właśnie te kolumny? Ponieważ jest to czystość i dynamika, której ciężko szukać w wielu innych konstrukcjach w tym przedziale cenowym. Tweetery bardzo precyzyjnie oddają wysokie tony. Dzięki tylnym bass refleksom niskie częstotliwości rzeczywiście są, i to w dużej ilości bez potrzeby podbijania. Dodatkowo słynny już element centralny, czyli przetwornik z membraną continuum, którą tak bardzo chwali się producent.
Kiedyś B&W; słynęło z kevlarowych konstrukcji. Później producent postawił na srebrzystą plecionkę, która według ich inżynierów jest jeszcze sztywniejsza. Jak wiadomo jest to kluczowa cecha dobrego przetwornika. Sztywność i lekkość konstrukcji. Właśnie dzięki temu uzyskujemy dynamikę i dźwięk pozbawiony zniekształceń.
Można byłoby zacząć dywagować nad tym, czy jest to najlepsze możliwe rozwiązanie, jednak głośniki z takimi samymi membranami stosowane są nawet w znanym studiu nagraniowym Abbe Road. To mnie przekonało.
Poza mocnymi i energetycznymi utworami cudownie słucha się również gitary klasycznej czy fortepianu. Jest ta sprężystość, dobra i wyważona średnica oraz przepiękne budowanie sceny. Cudownie grające i nie narzucające się głośniki. Tak samo muzycznie, jak i wizualnie.
Bluesound Powernode 2i - wyjątkowy wzmacniacz sieciowy
Przechodzimy do jednostki, która napędzi nam te głośniki. Przyznam, że przy jej wyborze miałem niemały problem. Szukałem urządzenia typu all in one, które przede wszystkim będzie dobrze współpracowało ze smartfonem, zaoferuje dostęp do aplikacji muzycznych, jak i radia internetowego. Zależało mi także na możliwości podłączenia i nagłośnieniu telewizora.
Wiem, że złośliwi mogą powiedzieć, że do telewizora powinienem kupić dobry soundbar albo kino domowe. Ale soundbar nie odpowiada mi jakościowo, a kino domowe to znacznie większe zestawienie, którego często chcemy uniknąć.
Wybór padł na Bluesound Powernode 2i. Wysokiej klasy wzmacniacz stereo z szeregiem muzycznych, sieciowych funkcjonalności. Ten niepozorny z wyglądu sprzęt kryje w sobie sporo porządnej elektroniki. Firma Bluesound to dzieło między innymi inżynierów angielskiego NAD’a oraz uznanej firmy głośnikowej PSB. Celem twórców jest produkcja wysokiej jakości sprzętu audio z pełną nowoczesną funkcjonalnością.
Główne dane techniczne Bluesound Powernode 2i
- Wzmacniacz o mocy 2 x 60 Watt, 8 Ohm, pracujący w klasie D.
- Odtwarzacz sieciowy z dostępem do ogromnej ilości aplikacji: Deezer, HD Tracks, High Res Audio, Juke, Murfie, Napster, Qobus, Rdio, Rhapsody, Spotify, Tidal
- Radio internetowe: iHeartRadio, TuneIn Radio
- Wspiera wiele formatów plików, również te o wysokiej rozdzielczości: AAC, AIFF, AIFF, ALAC, FLAC, MP3, MQA, OGG, WAV, WMA, WMA-L
- Sterowanie za pomocą smartfona lub tabletu
- Wbudowany dwukierunkowy Bluetooth obsługujący kodek AptX HD
- Air Play 2
- Współpraca z Amazon Alexa
- Wbudowane złącze HDMI (ARC)
- Dwuzakresowe Wi-Fi
Urządzenie obsługuje pliki wysokiej rozdzielczości Hi-Res dzięki wyjątkowo dobremu przetwornikowi DAC - obsługującego sygnały audio 192 kHz/32 bity. Powernode wyposażony jest w zaawansowany procesor ARM Cortex A9 1 GHz.
Znając już główne możliwości urządzenia, dobrze jest sprawdzić, jak się z niego korzysta i jak współpracuje z głośnikami. Zajrzyjmy najpierw na tył.
Znajdują się tutaj wszelkie złącza:
- Terminale głośnikowe (przykręcane, z możliwością podłączenia złącz bananowych)
- Dwa wejścia audio (analogowe, jak i cyfrowe)
- Wyjście na subwoofer
- LAN
- USB
- HDMI (ARC)
Do wielu może przemówić to ostatnie, czyli HDMI. Pozwala ono na podłączenie naszego zestawu do dowolnego telewizora ze złączem HDMI (ARC). Dzięki temu nie trzeba stosować dodatkowego systemu kina domowego ani soundbara.
Dla wszystkich tych, którzy nie oczekują dźwięku przestrzennego, jednak wymagają dobrego audio w filmach, serialach czy koncertach, będzie to idealne rozwiązanie. HDMI (ARC) pozwala również na sterowanie urządzeniem przez telewizor. Uruchomienie, dodawanie lub zmniejszanie głośności robimy za pomocą pilota od telewizora.
Bluesound Powernode 2i - bogate funkcje sieciowe
Do całej reszty funkcjonalności wystarcza aplikacja Blu OS Controller, która oferuje nam niesamowite możliwości. Wybór źródła audio czy dostęp do wszelkich serwisów streamingowych, o których wspominałem wcześniej, a także bezpośrednie odtwarzanie plików lub korekcję brzmienia.
Należy też pamiętać o tym, że aplikacja potrafi sterować nie jednym, a wieloma urządzeniami Bluesound.
Jest to cała rodzina produktów: wzmacniacze, odtwarzacze lub głośniki sieciowe. Korzystając z wielu takich urządzeń, sterujemy nimi wszystkimi za pomocą jednej aplikacji, tworząc muzyczny system multiroom dla całego domu.
Za pomocą aplikacji wybieramy pomieszczenie, w którym odtwarzamy muzykę, źródło, jak i natężenie dźwięku. Możemy dzielić i grupować pomieszczenia, a wszystko to działa szybko, pewnie i wygodnie.
Warto dodać, że dzięki takiemu połączeniu, jakie Wam pokazuję, tworzymy nie tylko wygodny, ale i bardzo wysokiej jakości system audio.
Bluesound dzięki swojemu dobremu rodowodowi oferuje brzmienie bardzo czyste i niesamowicie energiczne. Dobrze współpracuje z zestawionymi Bowersami, tworząc fantastyczny system audio, który zadowoli niejednego melomana.
Mnie zaskoczył czystością, pięknym odwzorowaniem wysokich tonów oraz dobrą energią na dole częstotliwości. Przy dobrym ustawieniu głośników możemy również oczekiwać świetnego budowania sceny.
Widać, że te urządzenia bardzo się lubią. Wzmacniacz się nie męczy, a kolumny grają z dużą energią, jednak bez strachu o możliwość uszkodzenia przetworników. Warto pamiętać, aby odsunąć je trochę od tylnej ściany i nie zasłaniać bass refleksów. Wtedy dodatkowo odwdzięczą się zaskakująco dobrym basem, którego niejednokrotnie brakuje większym kolumnom i droższym zestawom.
Podsumowanie testu Powernode 2i + B&W; 606
Podsumowując, jest to dobry zestaw dla każdego, kto oczekuje muzyki wysokiej jakości i dobrej funkcjonalności sprzętu. Z jednej strony porządny zestaw audio do gabinetu czy sypialni, z drugiej zaś, idealnie sprawdzi się również w salonie, współpracując z dowolnym telewizorem. Kina domowego nie zastąpi, jednak dla tych, dla których przede wszystkim liczy się dźwięk, będzie najlepszym rozwiązaniem.
 |  |
Sprawdź inne testy sprzętu audio:
