PODPOWIEDZI:

Recenzja Observer: System Redux - Kraków 2084

Jeszcze upłynie trochę czasu, kiedy pojawią się nowe gry na najnowszą generacje konsol. Warto ten czas wykorzystać na ogranie starszych tytułów. Jedną z takich produkcji jest ulepszone wydanie Observer: System Redux, przygotowane z myślą dla posiadaczy Xbox Series X oraz Playstation 5. Czy warto zagrać? Zapraszam do przeczytania recenzji Observer: System Redux!

Observer: System Redux

Ocena VideoTesty.pl
Twoja ocena
1 GŁOSÓW
ZALETY
  • Jeszcze lepsza oprawa graficzna
  • Klimat
  • Wciągająca historia
  • Świetna mini gra
  • Więcej zadań pobocznych
WADY
  • Łatwo się zgubić i nie wiadomo, co dalej należy zrobić
  • Problemy techniczne
  • Zablokowałem się w misji pobocznej
  • Nie warto, jeżeli grałeś w oryginał

Powrót do Krakowa

Observer: System Redux to ulepszona wersja gry, która została pierwotnie wydana w 2017 roku. Moim zdaniem jest to najlepsza produkcja Bloober Team. Polski developer stworzył świetną grę, w którą warto zagrać. Tym bardziej że teraz odświeżone wydanie obiecuje więcej zawartości.

Główny człon historii praktycznie się nie zmienia. Ponownie poznamy historię Daniela Lazarskiego, w którego wcielił się Rutger Hauer. Nieżyjący już aktor użyczył głosu oraz wizerunku. Daniel posiada specjalne umiejętności, które pozwalają na wchodzenie do głowy postaci. Dzięki temu detektyw jest w stanie sprawdzić, co się stało, prześledzić życie postaci czy odtworzyć ostatnie momenty przed śmiercią.

Observer: System Redux - Dziedziniec ponownie robi wrażenie.

Podstawowa wersja Observera miała otwartą strukturę. Gracz przemierzał zamkniętą kamienicę w jednej z dzielnic Krakowa. Mógł przesłuchiwać sąsiadów, szukać znajdziek czy zagłębiać się w świat przedstawiony. Niestety, zadań pobocznych nie było zbyt wiele.

Odświeżone wydanie Observer: System Redux poprawia ten element. Dochodzą nowe opcjonalne zadania, które wydłużają czas spędzony nad grą. Pokuszono się o stworzenie kolejnych poziomów, do mojej ulubionej mini gry, With Fire And Sword: Spiders. Nadal chciałbym zobaczyć ten tytuł na platformach mobilnych.

Sprawdź cenę testowanej gry:

Zobacz aktualną cenę gry

Na Łazarskim rejonie

Głównym atutem odświeżonego wydania jest grafika. Observer: System Redux wygląda przepięknie na komputerze czy konsoli. Poprawiono modele postaci oraz tekstury. Tytuł wspiera rozdzielczość 4K i działa w 60 klatkach na sekundę. W oczy rzuciły mi się lekko zmodyfikowane lokacje, które zostały upiększone. Niektóre z plakatów zmieniły się i doczekały się dość humorystycznego znaczenia. Jest nawet nawiązanie do aktualnej pandemii.

Observer: System Redux - Stary/Nowy Janusz.

Sprawdź polecane zestawy komputerowe >>>

W głąb króliczej nory

Rozgrywka nie zmieniła się i pozostała taka, jaka była w oryginale. Danielem przemieszczamy się po kamienicy i rozwiązujemy zadania. Skorzystamy z komputera w celu zgłębienia historii czy zagrania w wcześniej wspominaną mini grę. Opcjonalnie poszukamy kart postaci z wizerunkami twórców Bloober Team.

Observer: System Redux - Twórcy pełnią rolę sekretów.

Pomimo upływu trzech lat tytuł nadal jest bardzo interesujący. Warto po niego sięgnąć, jeżeli się nie grało w oryginał. Niestety, pomimo poprawionej oprawy graficznej niewiele się zmieniło. Zostały dodane nowe misje, jednak nie ma ich zbyt wiele. Po za tym są to opcjonalne zadania, których nie trzeba wykonywać. Nadal jednak występuje problem zacięcia się w grze. Brakuje możliwości podpowiedzi graczowi, co ma robić. Często blokowałem się, nie wiedząc, co mam zrobić.

Niestety, nie wiem, czy to problem z moim zapisem, jednak zaciąłem się w jednej z misji pobocznych. Drzwi za nic w świecie nie chcą się otworzyć. Próbowałem wszystkiego, mimo tego drzwi pozostały niewzruszone na moje próby otwarcia ich. Zostałem uwięziony w pomieszczeniu, z którego nie mogę wyjść.

Przeczytaj recenzję Observera z 2017 roku >>>

Problemy

To wydanie nie jest pozbawione wad. Natrafimy na drobne problemy techniczne. To momentami NPC się zablokuje, niektóre grafiki nie wyświetlają się prawidłowo czy zawodzi fizyka. Nie wszystkie teksty zostały przetłumaczone na język polski. Szczególnie w przypadku nowych misji pobocznych występuje miszmasz języków polskiego i angielskiego. Dialogi postaci niekiedy nie mieszczą się w ramkach. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystkie te mankamenty zostaną załatane w aktualizacjach.

Observer: System Redux - Kocham tę mini grę!

podsumowanie

Observer: System Redux to bardzo dobry port na konsole nowej generacji. Twórcy z Bloober Team wiernie przenieśli wszystkie elementy z oryginału, dodając kilka nowości. Powoduje to, że gra jest niezwykle dobra dla graczy, którzy wcześniej nie grali w Observera. Fabuła jest świetna, podobnie ulepszona oprawa graficzna przepięknie wygląda na ekranie telewizora czy monitora. Większa ilość zadań pobocznych może zainteresować ciekawskich graczy.

Tytuł z gatunku symulatora chodzenia broni się znakomicie. Historia jest momentami straszna i czujemy izolację, pozostając sami w bardzo dziwnym miejscu. Jest to jedna z najlepszych gier tego studia, w którą trzeba po prostu zagrać!

Niestety, jeżeli wcześniej grałeś, to nie masz za bardzo czego szukać. Nowe misje są w porządku, ale nie warto do nich powracać ponownie. Jest ich zbyt mało, a do tego niczego ciekawego się nie dowiesz.

Ocena Observer: System Redux 5/5Rekomendujemy Observer: System Redux

Sprawdź też poprzednie recenzje gier:

blog comments powered by Disqus
Recenzja Observer: System Redux - Kraków 2084