Witaj Łowco!
Sniper Ghost Warrior Contracts 2 to kontynuacja przygód z poprzedniej części. Jednak spokojnie, fabuła skupia się na osobnych misjach i nie jest konieczna znajomość poprzedniej gry. Niestety, ponownie fabuła nie porywa. Większość najważniejszych informacji poznamy we wprowadzeniu przed każdą mapą. Wtedy to gracz dokładnie wie, że jest tym dobrym i musi pokonać złych.
Taki poziom fabularny prezentuje się od początku do końca. Jeżeli liczysz na spektakularne zwroty akcji, to niestety możesz się rozczarować. To bardziej kolejna paczka z misjami, które znamy ze Sniper Ghost Warrior Contracts.
Sprawdź cenę testowanej gry:
Jeden strzał, jeden trup
To, czym wyróżnia się Sniper Ghost Warrior Contracts 2, to przede wszystkim fenomenalny model strzelania ze snajperki. Twórcom udał się ten element w 100%, gdyż udane strzały z 1,5 km potrafią dać dużo satysfakcji. Strzały przez pół mapy są dodatkowo obarczone efektowną kamerą ze zwolnionym tempem.
Ponownie autorom nie wyszły bronie dodatkowe. Pistolety czy karabiny są stanowczo za słabe i nie czuć siły wystrzału pocisków. Bardziej przypominają bronie na komary ze swoją skutecznością. Kompletne przeciwieństwo potężnych i efektownych snajperek.
Malownicze krainy
Gracz trafia do całkiem dużych oraz pięknych krain podczas rozgrywki. Lokacje wyróżniają się klimatem. Praktycznie żadna miejscówka nie jest taka sama, wraz z nowymi celami do zlikwidowania.
Oprócz celów głównych dochodzą zadania poboczne w postaci szukania przedmiotów kolekcjonerskich. Niestety, w tej części nie do każdego miejsca można się dostać. Niektóre cele zlikwidujemy jedynie na odległość. Nie ma możliwości zakradnięcia się do przeciwnika i wyeliminowania go po cichu przy pomocy noża.
Sniper Ghost Warrior Contracts 2 daje sporą dowolność grającemu. Kolejność wykonywania misji nie ma większego znaczenia, podobnie jak sposób eliminacji oponentów.
Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przedrzeć się do obozu i zlikwidować wszystkich po cichu. Jednak w przypadku wykrycia będzie bardzo trudno uciec. Przeciwnicy potrafią dać się nam we znaki nie tylko na wyższych poziomach trudności.
Ulepszony Łowca
Po wykonanych kontraktach istnieje możliwość ulepszenia głównego bohatera. W zależności od stylu gry wybieramy odpowiednie perki, które jeszcze bardziej uskutecznią naszą rozgrywkę. Pod tym względem jest całkiem w porządku i raczej nie powinniśmy narzekać na brak odpowiedniej ilości żetonów na nową umiejętność.
Oprócz ulepszenia Łowcy zakupimy też nowy ekwipunek. Zebrane pieniądze pozwolą na wybór nowej broni wraz z ulepszeniem jej. Przeglądając statystyki poszczególnych elementów, śledzimy różnice pomiędzy bronią domyślną a dopakowaną.
Sprawdź polecane zestawy komputerowe >>>
Te same błędy 2
Autorzy nie poprawili błędów poprzedniej części. Fabuła nie jest silnym elementem gry. Sam Łowca porusza się bardzo powoli oraz jest nieresponsywny. Szczególnie to można zauważyć podczas elementów zręcznościowych, w których skaczemy czy wspinamy się. Nie zawsze bohater chce wykonać ruch, który to my sobie życzymy.
podsumowanie
CI Games dość szybko stworzyło drugą część. Niestety, firma postawiła na te same elementy co poprzednio. Brakuje chęci poprawienia błędów czy większych nowości.
Gracze otrzymują sprawdzone rozwiązania opakowane w nową paczkę misji. Nie zawiódł jednak model strzelania ze snajperki. Daje masę frajdy w przypadku strzelenia w głowę z ogromnej odległości.
To najlepszy element tej gry i warto wcielić się w Łowcę. Jeżeli grałeś w Sniper Ghost Warrior Contracts i tytuł nie przypadł Ci do gustu, to w kontynuacji nie masz co szukać większych zmian w rozgrywce.
Sprawdź też poprzednie recenzje gier: