Poz. | Obrazek | Nazwa | Najlepsza cena |
1 | ![]() | Indesit LR6 S1 S | 999 zł |
2 | ![]() | Indesit LR6 S1 W | 959 zł |
3 | ![]() | BEKO RCSA300K21W | 997 zł |
4 | ![]() | Whirlpool BLF5121W | 950 zł |
5 | ![]() | Electrolux EJ2301AOW2 | 899 zł |
6 | ![]() | Amica FD2325.3 | 934 zł |
7 | ![]() | BEKO CSA240K21XP | 999 zł |

Zakup lodówki do 1000 zł nie jest taką łatwą sprawą. Sporo przestarzałych konstrukcji, sporo również tych mocno wadliwych. Jak w tym wszystkim się połapać? Wystarczy zajrzeć do najnowszego zestawienia, które dla Ciebie opracowałem. Rozsądnie wydasz kasę na pojemny sprzęt, który się nie rozleci.
Pełnogabarytowa, odpowiednio pojemna, dobrze chłodząca, niezawodna, a do tego jeszcze tania. Koncert życzeń? Nie do końca, bo da się znaleźć taką lodówkę.
Postanowiłem przygotować kolejny ranking lodówek, w którym na pierwszym planie są budżetowe lodówki. No i udało się! Mam siedem bardzo opłacalnych propozycji, które sprawdzą się w wielu domostwach. Każdą opisałem w subiektywny sposób, a także wymieniłem główne zalety oraz wady.
Przejdźmy więc dalej.
Czego wymagać od lodówki do 1000 zł?
Warto zacząć od odpowiedzi na to pytanie. Rynek lodówek wolnostojących jest ogromny, a każdy segment cenowy znacząco różni się od tego obok.
Jaka powinna być lodówka do tysiaka? Oto moje spostrzeżenia:
- Niezawodna - bo co Ci z lodówki, którą trzeba będzie oddać w ręce serwisu lub fachowca, i to krótko po zakupie? Nawet za taką kasę trzeba wybrać mało awaryjny sprzęt.
- Pojemna - nie ukrywam, że najwyżej w klasyfikacji stawiałem te najpojemniejsze modele. Chciałem bowiem zaserwować w pierwszej kolejności budżetowe lodówki dla większych rodzin, aby pomieściły sporo żywności.
- Energooszczędna - żeby nie wpływała drastycznie na rachunki za prąd, choć cała stawka to raczej norma w tej kwocie, czyli klasa A+. A dokładne zużycie energii uzależnione jest od pojemności.
- Dopasowana do kuchni - mam tu na myśli wymiary i design. Jeżeli chodzi o gabaryty, to jest całkiem ciekawie. Panuje spore zróżnicowanie, ale dzięki temu idealnie dobierzesz lodówkę do swojej kuchni. Bo może wolisz wysoką, ale węższą i płytszą? A może jednak niższą? Jeśli mowa o wyglądzie, to znajdą się eleganckie wersje Inox. Jest także wybór w kwestii umiejscowienia zamrażalnika. Czegóż chcieć więcej?
- Cicha - nie ma mowy o modelach, które by nadmiernie hałasowały. Wyjściowo te lodówki są ciche, ale sporo zależy od późniejszego wypoziomowania, bo jeśli je zawalisz, to lodówka będzie głośniejsza.
A jakieś minusy tego segmentu?
No cóż, główny mankament jest taki sam jak w przypadku zestawienia z jeszcze niższymi cenami. Najtańsze lodówki do 800 zł okazały się bowiem mało funkcjonalne. Tu jest może ciut lepiej, ale nie ma niestety NoFrost. Szron będzie się pojawiał, choć lider oferuje LowFrost.
Jaka lodówka do 1000 zł?
Nie ma co przedłużać. Zapraszam do części opisowej, w której dokładnie przedstawię Ci wyselekcjonowane przeze mnie lodówki.
Indesit LR6 S1 S i LR6 S1 W
Dwie lodówki firmy Indesit, a konkretniej LR6 S1 S i LR6 S1 W. Opisuje je w jednym akapicie, gdyż różnią się tylko kolorem. Końcówka z S jest srebrna, a tak z W biała. Oczywiście pierwsza jest droższa, ale na szczęście nieznacznie. Spokojnie dopasujesz kolor do swojej kuchni czy gustu.
Przechodząc do ważniejszych rzeczy, lodówki Indesit nie są zbyt wysokie (159 cm), ale oferują świetną pojemność. Część chłodząca zapewnia 197 l, a zamrażalnik 75 l. To wartości, które pozwolą przechowywać sporo żywności.
Górne szuflady możesz w każdej chwili wyjąć, aby móc chłodzić wyższe produkty spożywcze, np. ogromniasty tort urodzinowy. A na półkach w drzwiach znajdzie się jeszcze trochę miejsca na imprezowe trunki. Tylko czasem nie spożywaj ich od razu po torcie, bo może się źle skończyć... Ale wróćmy to opisu lodóweczki.
Wspominałem w tym materiale o braku NoFrost, ale tutaj pojawia się LowFrost. Znam osoby, które twierdzą, że jest to lepszy system, bo nie wysusza tak żywności. Jego zadanie nadrzędne jest podobne do NoFrost - brak szronu w chłodziarce. Jej rozmrażanie jest automatyczne, choć zamrażalnik trzeba już ogarniać manualnie.
Funkcjonalność na tym właściwie się kończy, choć producent wymyślił jakąś chwytliwą nazwę dla cichej pracy (Silent Cooling), choć 38 dB to wynik około normy. Chwali się także optymalną wilgotnością powietrza (chroni żywność przed wysychaniem), ale takie rzeczy też powinny być standardem.
Muszę przyznać, że oba Indesity mają znakomity stosunek ceny do jakości. Nie widzę większych mankamentów. Są dobrze wykonane, całkiem stylowe, świetnie chłodzą żywność, zapewniając jej świeżość. No i nadadzą się dla rodzin, bo pojemność jak najbardziej daje radę.
Proporcje gabarytów na papierze nie każdemu mogą się co prawda podobać, ale według mnie są korzystne. Tak jak wspominałem, lodówki są dość niskie. Szerokość osiąga natomiast 60 cm, a głębokość 66 cm. Dzięki temu szklane półki są całkiem przestronne. Zawsze można którąś wyjąć, aby zyskać na wysokości. Rozsądne rozwiązanie i sporo opcji rozmieszczenia artykułów spożywczych.
Indesit LR6 S1 S i LR6 S1 W plusy i minusy:
- Spora pojemność chłodziarki i zamrażalnika
- Odpowiednia energooszczędność
- Cicha praca
- Wysoka jakość wykonania
- Stylowy design (szczególnie model z S na końcu)
- LowFrost
- Znakomity stosunek ceny do jakości
- Brak większych minusów, choć niektórzy wolą wyższe i jednocześnie troszkę węższe oraz płytsze lodówki
BEKO RCSA300K21W
Szukasz jak najpojemniejszej lodówki do 1000 zł? Żaden problem! W klasyfikacji musiała się bowiem pojawić chłodziarko-zamrażarka BEKO RCSA300K21W. Jej głównym atutem jest właśnie pojemność, bo 204 l przestrzeni w chłodziarce i 87 l w zamrażalniku to doskonały rezultat. Dzięki temu umieścisz w niej masę różnych produktów spożywczych.
I zauważ przy tym, że energooszczędność daje radę, bo roczne zużycie energii wynosi 267 kWh, czyli tyle, ile w Indesitach z pierwszych lokat. Ale pojemność w BEKO jest przecież ciut lepsza.
O głośność pracy też nie musisz się bać, bo 38 dB stwarza komfortowe warunki do trzymania tego sprzętu w swoim domostwie. Takie rzeczy są ważne, jeżeli sypialnia lub salon znajdują się niedaleko kuchni. Niektóre kuchnie są również otwarte i łączą się od razu z innym pomieszczeniem.
Minusik za to, że nie ma tu automatycznego rozmrażania chłodziarki. Szkoda, bo im lodówka większa, tym walka ze szronem trudniejsza.
Zamiast tego producent zaserwował w zamrażalniku komorę lodową z szybkim mrożeniem i tacką na lód. Dobre miejsce na stworzenie kostek lodu do drinków czy zamrożenie małych owoców.
Gabarytowo jest zupełnie inaczej niż u poprzedników. Sprzęt jest wysoki na 181 cm, szeroki na zaledwie 54 cm i głęboki na 60 cm. Teoretycznie pozwoli zaoszczędzić trochę miejsca w kuchni. A ze względu na wysokość nie cierpi na tym pojemność. Półki sporo zmieszczą.
BEKO RCSA300K21W plusy i minusy:
- Spora pojemność chłodziarki i zamrażalnika
- Odpowiednia energooszczędność
- Cicha praca
- Wysoka jakość wykonania
- Znakomity stosunek ceny do jakości
- Dzięki swoim gabarytom oszczędza miejsce w kuchni, a jest tutaj najpojemniejsza
- Szkoda, że brakuje automatycznego rozmrażania chłodziarki
Whirlpool BLF5121W
Kolejna dobra lodówka do 1000 zł. Whirlpool BLF5121W ma bardzo dużo wspólnego z czołowymi urządzeniami Indesit. Takie samo zużycie energii, dokładnie taka sama pojemność i wymiary, jak również cichutka praca.
Urządzenie jest na tyle nowoczesne, że bardzo skutecznie dba o świeżość chłodzonego pożywienia. Gdy wkładasz do chłodziarki kolejne produkty, to wbudowane czujniki potrafią się do tego dostosować, gwarantując szybkie chłodzenie.
Jak wygląda sprawa z rozmrażaniem? Automatyczne w części chłodzącej i ręczne w mrożącej, więc w zasadzie standard.
Ciut lepszą opcją wydają mi się jednak Indesity, głównie ze względu na Low Frost i atrakcyjniejszy design srebrnej wersji. Ale opisywany teraz Whirlpool to także dobra opcja zakupowa, którą polecam.
Whirlpool BLF5121W plusy i minusy:
- Spora pojemność chłodziarki i zamrażalnika
- Odpowiednia energooszczędność
- Cicha praca
- Wysoka jakość wykonania
- Znakomity stosunek ceny do jakości
- Brak większych minusów, choć niektórzy wolą wyższe i jednocześnie troszkę węższe oraz płytsze lodówki
Electrolux EJ2301AOW2
Electrolux EJ2301AOW2 to najtańsza lodówka z tej klasyfikacji, której cena w niektórych sklepach nie przekracza nawet 900 zł. Pod wieloma względami różni się od swoich konkurentów.
Zwróć uwagę na stosunek pojemności do gabarytów. Ta lodówka nie jest wcale najmniej pojemna z zestawienia. 180 l w chłodziarce daje radę. Gorzej z zamrażalnikiem, który oferuje 43 l. Stosunkowo mało w tym segmencie, ale coś za coś.
A wymiary? Zdecydowanie najniższa konstrukcja, bo osiągająca 140 cm wysokości. 55 cm szerokości i 60 cm głębokości dają możliwość skutecznego zaoszczędzenia miejsca w kuchni.
No i taki szczegół... zamrażalnik jest na górze. Tak zwykle się dzieje, gdy jest on mniejszy niż większy. Osobiście wolę, gdy ta część lodówki jest jednak na dole, ale być może Tobie nie będzie to przeszkadzało, a nawet pasowało. Sprawa indywidualna.
Na szczęście nie zabrakło automatycznego rozmrażania chłodziarki. Zamrażalnik trzeba ogarniać już ręcznie.
W tej cenie trudno się tak naprawdę do czegoś przyczepić, choć specyfika konstrukcji nie musi każdemu pasować. Jeżeli nie widzisz w tym wady i chcesz zaoszczędzić kasę, to masz przed sobą dobrą okazję do sprawienia nowej lodówki.
Electrolux EJ2301AOW2 plusy i minusy:
- Spora pojemność części chłodzącej
- Odpowiednia energooszczędność
- Cicha praca
- Wysoka jakość wykonania
- Kompaktowe gabaryty
- Znakomity stosunek ceny do jakości
- Stosunkowo niewielki zamrażalnik...
- ...a do tego umieszczony na górze, co nie każdemu pasuje, szczególnie w połączeniu z wysokością na zaledwie 140 cm
Amica FD2325.3
Zestawienie budżetowych lodówek? Takie hasło wywołuje wręcz Amicę, która zawsze ma coś do zaoferowania, jeżeli chodzi o niedrogi sprzęt dużego AGD. W tym przypadku dowodem na to jest lodówka Amica FD2325.3.
Sprzęt wygląda całkiem elegancko i jest kompaktowy. Mniejsze gabaryty odbijają się jednak na pojemności. 162 l w chłodziarce i 44 l w zamrażalniku nie robią szału, ale być może nie masz jeszcze gromadki dzieci czy masy domowników, żeby potrzebować olbrzymiej machiny chłodząco-mrożącej. I właśnie wtedy ta propozycja będzie atrakcyjna.
Jakość wykonania to wciąż wysoki poziom. Półki z hartowanego szkła wytrzymują spory ciężar. Podstawka na jajka gwarantuje im stabilność, a szuflada na warzywa i owoce jest całkiem przestronna.
Aha, jest to lodówka, która zużywa rocznie najmniej prądu, jeżeli chodzi o moją klasyfikacją. A wcale nie jest najmniej pojemna, przynajmniej jeżeli chodzi o część chłodzącą.
Jak widać po zdjęciach, zamrażalnik jest na górze, więc podobna historia do poprzednika. Nie każdemu będzie to pasować.
Amica FD2325.3 plusy i minusy:
- Zadowalająca pojemność części chłodzącej
- Odpowiednia energooszczędność
- Cicha praca
- Wysoka jakość wykonania
- Kompaktowe gabaryty
- Dobry stosunek ceny do jakości
- Stosunkowo niewielki zamrażalnik i do tego umieszczony na górze
BEKO CSA240K21XP
Ostatnia propozycja zakupowa, całkiem specyficzna. Mowa o lodówce BEKO CSA240K21XP. Jest kilka podobieństw do poprzedniego BEKO. Ta sama szerokość, głębokość, poziom generowanego hałasu i pojemność części mrożącej, o czym będzie za chwilę.
Co oprócz tego? Powiedziałbym, że takie mocno niestandardowe rozbicie pojemności użytkowej netto. 142 l chłodziarki, więc niewiele, ale za to aż 87 l zamrażalnika. Dla mniejszych rodzin, które jednak sporo mrożą, taka opcja zakupowa może być bardzo rozsądna.
Przypuszczam, że większy zamrażalnik zwiększa zapotrzebowanie na energię, bo wynosi 245 kWh, oczywiście rocznie. Więcej niż w przypadku dwóch poprzednich lodówek. A mają one pojemniejsze chłodziarki.
Mimo wszystko czułem się zobowiązany do przedstawienia tego modelu, bo nieźle wpisuje się w pewną niszę. No i dodatkowo fajnie wygląda.
BEKO CSA240K21XP plusy i minusy:
- Spory zamrażalnik
- Atrakcyjny design
- Wysoka jakość wykonania
- Cicha praca
- Kompaktowe gabaryty
- Dobry stosunek ceny do jakości
- Mniejsza pojemność chłodziarki
Porównanie budżetowych lodówek do 1000 zł
Zestawienie okazało się całkiem zróżnicowane, więc warto porównać ze sobą główne cechy i parametry przedstawionych lodówek do 1000 zł. Ułatwi Ci to ostateczną decyzję.
Lodówka | Pojemność chłodziarki | Pojemność zamrażalnika | Klasa energetyczna | Roczne zużycie energii | Poziom hałasu | Wymiary (W x S x G) |
Indesit LR6 S1 S | 197 l | 75 l | A+ | 267 kWh | 38 dB | 159 x 60 x 66 cm |
Indesit LR6 S1 W | 197 l | 75 l | A+ | 267 kWh | 38 dB | 159 x 60 x 66 cm |
BEKO RCSA300K21W | 204 l | 87 l | A+ | 267 kWh | 40 dB | 181 x 54 x 60 cm |
Whirlpool BLF5121W | 197 l | 75 l | A+ | 267 kWh | 38 dB | 159 x 60 x 66 cm |
Electrolux EJ2301AOW2 | 180 l | 43 l | A+ | 224 kWh | 40 dB | 140 x 55 x 60 cm |
Amica FD2325.3 | 162 l | 44 l | A+ | 217 kWh | 40 dB | 144 x 55 x 59 cm |
BEKO CSA240K21XP | 142 l | 87 l | A+ | 245 kWh | 40 dB | 152 x 54 x 60 cm |
Lodówki do 1000 zł - Podsumowanie
1000 zł daje już możliwość zakupu solidnej lodówki na długie lata, która przy okazji sprosta wymaganiom większych rodzin.
Wybór nie jest może ogromny, ale udało mi się wyselekcjonować sprzęt pozbawiony większych mankamentów.
Kupując którąś z tych lodówek, dokonasz rozsądnej decyzji. Zyskasz pewność, że każda wydana złotówka została dobrze przeznaczona, a o to przecież chodzi, prawda?
Zobacz też: